Jozue nie pytając Boga, zawarł przymierze z Gibeonitami, czego konsekwencją było to, że musiał walczyć za nich. Wpakował się w coś po czym szuka pomocy u… Tego, którego nie zapytał w pierwszym miejscu. Bóg dał mu cudowne zwycięstwo, ale ta historia uczy mnie, że niezależnie jak bardzo namieszam, niezależnie w jak wielkie tarapaty się wpakuję, to mam miejsce gdzie mogę przyjść, mam kogoś do kogo mogę się zwrócić - i o tym jest dzisiejszy odcinek.

Jozue zdobywając Ziemię Obiecaną spotkał się z potężną opozycją. Koalicja pięciu królów pod dowództwem Adoni-Sedeka próbowała go powstrzymać i Jozue stoczył bitwę pod Bet-Charon. Kluczowa bitwa nie tylko dlatego, że otworzyła drogę Izraelowi do Ziemi Obiecanej, ale dlatego, że na wołanie Jozuego - Bóg zatrzymał słońce na niebie. Jakie są Twoje modlitwy, czy masz odwagę modlić się, by Bóg zrobił coś tak nieprawdopodobnego? O tym jest ten odcinek.

Czy w Twoim życiu kiedykolwiek pojawiło się zniechęcenie? Myśli, że nie warto, że to nie ma sensu, że rezygnuję? Jeśli tak, to jak myślisz, kto za tym stoi? W tym odcinku chciałbym zachęcić Cię do zmiany perspektywy na to co wokół Ciebie, byś w chwilach zniechęcenia popatrzył na sytuacje przez pryzmat Bożego rozwiązania jakie jest w trzech pięknych słowach: wiara, nadzieja i miłość.

Czy zamawiałeś kiedyś pizzę z dostawą do domu? Jeśli ta, to pewnie oczekiwałeś, że zostanie dostarczona w odpowiednim pudełku. Pomyśl, to pudełko nie ma większej wartości, ale to zawartość czyni je ważnym i użytecznym. Tak samo z nami, jesteśmy naczyniem, ale mamy skarb w tym naczyniu. Bóg nie oczekuje od nas byśmy byli super wspaniałym pudełkiem, które chce świecić bardziej niż ten skarb wewnątrz. On chce tylko byś był czysty, pusty i dostępny!

Eliasz, człowiek, który pokazuje nam jak wielką moc ma modlitwa. Jego modlitwa miała ciekawe cechy: pokora, wytrwałość, ufność a także była konkretna. Czy takie są Twoje modlitwy, a może porzuciłeś nadzieję i modlitwę, bo nie widziałeś rezultatów? Historia Eliasza mówi mi o tym, że możemy zaufać Bogu, bo On jest wierny swemu Słowu. I o tym jest dzisiejszy odcinek.

Każdy z nas nosi jakąś etykietę. Niektóre zostały naklejone przez innych ludzi, którzy nas oceniali, wyrażali swe opinie, ale są też etykiety, które sami sobie naklejamy. Każda z nich w dużym stopniu determinuje to jak patrzę na siebie, jak żyję i jakie decyzję podejmuję. Ale kto tak na prawdę ma prawo przykleić mi etykietę? Czyja opinia się liczy i dlaczego? O tym mówię w tym odcinku.

„Miłość nigdy nie ustaje” - te piękne słowa z 1 listu do Koryntian rozdziału 13 czasami wydają się takie puste, nieprawdopodobne. Jest tak zwłaszcza wtedy, gdy ktoś nas zranił, odrzucił, atakuje, jesteśmy obiektem hejtu. 
​Pagie Sathel żyjący w latach 1906-1982, amerykański bejsbolista, jedyny ciemnoskóry zawodnik na pozycji miotacza w tamtych czasach, wielokrotnie na meczach spotykał się z atakami na podłożu rasistowskim. Zapytany w jednym z wywiadów co o tym myśli, odpowiedział: „Nauczyłem się jednego: kochać tak, jak bym nigdy nie był zraniony”. I to jest właśnie kluczowe, by nauczyć się jak kochać innych mimo wszystko - dokładnie tak jak Jezus nas ukochał oddając swoje życie za nas.

Przebaczenie, coś co jest tak trudne. Mogą być w naszym życiu osoby, które wrzucamy do kategorii „niewybaczalne”, ponieważ tak bardzo nas zraniły. Jednak brak przebaczenia jest jak trucizna, która nas powoli zabija. Przyjacielu, pozwól, że Ci powiem, że jest inna droga, droga życia w wolności od zranień i dziś właśnie o tym chcę się z Tobą podzielić.

Czasami okoliczności w naszym życiu wydają się nieciekawe, złe a nawet tragiczne. Wówczas zawsze masz wybór: będziesz zły, zgorzkniały lub rozczarowany, tym samym pozwalając, by to okoliczności decydowały o Twojej radości i pokoju. Lub też zaufasz Bogu wiedząc, że On jest na tronie i ma wszystko w swoich rękach. W tym odcinku przyglądamy się życiu proroka Habakuka i temu jak on poradził sobie, z praktycznie beznadziejną sytuacją.

Czy myślisz, że Bóg mógłby dopuścić, by pomimo Twoich próśb i modlitw, sytuacja w której się znalazłeś zamienia się ze złej w… gorszą? No przecież, skoro mnie kocha, to jak mógłby tak zrobić! W tym odcinku mówię o tym, że czasami Bóg nie jest zainteresowany naprawieniem Twojego problemu tu i teraz, ale może On w swej przedwiedzy, mądrości i łasce przygotowuje coś o czym Ty nie wiesz tu i teraz. Nie panikuj, zaufaj Mu!